Tytuł idealnie oddaje to, co znajdziemy w środku. Nie będzie tutaj historii o tym jak oszczędzać, jak inwestować w akcje, czy obligacje. Ba nawet nie ma tutaj schematów, które naprowadziłyby czytelnika, w jaką stronę powinien się udać ze swoim pieniędzmi.
Morgan Housel pokazuje zupełnie inną przypadłość pieniądza, czy innego środka płatniczego. Mianowicie są to nasze zachowania, podyktowane tym, co czyni nasz mózg w przeróżnych sytuacja dotyczących właśnie inwestowania lub i pieniędzy.
Według mnie to bardzo dobra lektura, którą powinno się czytać już przed pójściem do pierwszej pracy. Co ciekawe książka podaje zaskakujące przykłady inwestorów, o których świat nic nie wiedział, a stali się sławni przez pryzmat swoich działań.
Obala też ona pewne mity, które urastają wokół osób takich jak Warren Buffet. W żaden tutaj sposób nie ujmując jego roli dla ówczesnej gospodarki świata i rynków akcji. Owszem jest on niekwestionowanym liderem, na którego powołują się media i którego cytują praktycznie wszyscy zajmujący się rynkiem inwestycyjnym. Jednak, czy na pewno jest to człowiek idealny, który zawsze podejmuje właściwe decyzje?
Najzabawniejsze jest również to, że w prostocie przykładów opisanych w tej książce, drzemie ogromna siła napędowa właśnie dla inwestycji i pieniędzy. Niemniej możemy określić to wszystko poziomem naszych i innych ludzi emocji. Zatem to jak postrzegamy siebie i jakie emocje nami rządzą w danym momencie, będzie miało wpływ na nasze finanse, a także na nasze oszczędności.