Książkę polecił mi dyrektor jednej z firm produkcyjnej w województwie lubuskim, kiedy byłem u nich na konsultacjach. Dane, które prezentowałem dokładnie odnosiły się do tej reguły, przez co wspomniany właśnie dyrektor zaczął cytować zasady, których ja nie znałem…
Richard Koch wprowadza nas w zadziwiające odkrycie, jakim jest odkrycie ciekawych zależności, we wszystkim co robimy. Dokładnie chodzi o to, że 20% naszych działań, akcji, towarów, myślenia itp. generuje 80% całościowego naszego zysku.
Na tym oczywiście moglibyśmy poprzestać, bo przecież to właśnie przez większą część czasu książka traktuje dokładnie o tym. Niemniej można się pozytywnie zaskoczyć przykładami, jakie w tej książce są warte i w jaki sposób możemy je odnieść do własnego życia.
Ja jestem raczej z tych niewierzących, zatem zacząłem sprawdzać przykłady, jakie znalazłem w książce, a także sprawdzałem samą regułę na każdej możliwej płaszczyźnie w swojej pracy. Efekty są naprawdę ciekawe i chociażby dlatego warto było przeczytać tą książkę.
Zgodnie jednak z zasadą autora, ta książka ma tak naprawdę 20% wartościowych treści, a resztę można spokojnie przewertować i nie powinniśmy mieć z tego powodu wyrzutów sumienia.